Studencka integracja przy ognisku
W minioną sobotę studenci Wyższej Szkoły Demokracji spotkali się w Ośrodku Wypoczynkowym Casus nad Jeziorem Zamkowym w Łasinie.
Pierwsze koty za płoty – studenci pierwszego roku politologii Wyższej Szkoły Demokracji zdążyli się już poznać podczas zajęć na uczelni. Jednak – jak wiadomo – prawdziwa integracja to wspólna zabawa. Dlatego też w pierwszą sobotę listopada zamiast tradycyjnych zajęć w uczelnianych ławach, odbyło się seminarium wyjazdowe w terenie.
REKLAMA
Studenci i wykładowcy na jeden dzień przenieśli się do Ośrodka Wypoczynkowego Casus, położonego w malowniczej scenerii Jeziora Zamkowego w Łasinie. Zajęcia poprowadzili: dr Izabela Kapsa, dr Waldemar Rogowski, dr Danuta Karnowska, dr Jarosław Nocoń, dr Filip Pierzchalski i mgr Jakub Tyszczenko.
Demokracja na wyjeździe
Tematyka wykładów oscylowała wokół relacji między religią a polityką, wpływu jaki na politykę wywiera biologia oraz filozofii po góralsku ks. J. Tischnera. Poruszono również problem partii politycznych we współczesnej Wielkiej Brytanii oraz zastanawiano się, czy w dzisiejszych czasach feminizm jest potrzebny? - Przekrój był dosyć szeroki. Przede wszystkim miał pokazać szeroki zakres politologii i zainteresować naszych studentów, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z politologią różnymi obszarami badawczymi – podkreśla dr Izabela Kapsa.
Po skończonych zajęciach studenci i wykładowcy spędzili czas przy ognisku, piekąc kiełbaski, jedząc grochówkę i lepiej się poznając. - Integracja jest bardzo ważnym elementem całego procesu studiowania i bez niej nie ma możliwości budowania społeczności lokalnych. My chcielibyśmy zasiać zalążek takiego społeczeństwa obywatelskiego wśród naszych studentów – mówi dr Danuta Karnowska. Z pewnością będzie ku temu okazja, ponieważ w planach jest już kolejne takie spotkanie.
Demokracja na wyjeździe
Tematyka wykładów oscylowała wokół relacji między religią a polityką, wpływu jaki na politykę wywiera biologia oraz filozofii po góralsku ks. J. Tischnera. Poruszono również problem partii politycznych we współczesnej Wielkiej Brytanii oraz zastanawiano się, czy w dzisiejszych czasach feminizm jest potrzebny? - Przekrój był dosyć szeroki. Przede wszystkim miał pokazać szeroki zakres politologii i zainteresować naszych studentów, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z politologią różnymi obszarami badawczymi – podkreśla dr Izabela Kapsa.
Po skończonych zajęciach studenci i wykładowcy spędzili czas przy ognisku, piekąc kiełbaski, jedząc grochówkę i lepiej się poznając. - Integracja jest bardzo ważnym elementem całego procesu studiowania i bez niej nie ma możliwości budowania społeczności lokalnych. My chcielibyśmy zasiać zalążek takiego społeczeństwa obywatelskiego wśród naszych studentów – mówi dr Danuta Karnowska. Z pewnością będzie ku temu okazja, ponieważ w planach jest już kolejne takie spotkanie.
PRZECZYTAJ JESZCZE