Uciekając przed policją zabił człowieka
Bezmyślność i nieuwaga były przyczyną tragicznego zdarzenia.
W sobotę w miejscowości Stare Błonowo doszło do tragicznego wypadku. Uciekający przed policją 37-letni mężczyzna potrącił pieszego, który poniósł śmierć na miejscu. Kierowca nie posiadał uprawnień do prowadzenia samochodu, a w organizmie miał 1,6 promila alkoholu.
REKLAMA
Kierowca poruszający się pojazdem marki Hyundai po wjeździe na stację paliw w miejscowości Stare Błonowo po zauważeniu oznakowanego pojazdu policji nieoczekiwanie nie zatrzymał się, tylko odjechał. Takie zachowanie zaniepokoiło policjantów, dlatego udali się oni za podejrzanym kierowcą. Prowadzący pojazd po usłyszeniu sygnałów dźwiękowych, których użyli funkcjonariusze nie zatrzymał się, wręcz przeciwnie, rozpoczął ucieczkę jednocześnie wyłączając światła samochodu. Wtedy doszło do nieszczęścia. Jadąc prostym odcinkiem drogi mężczyzna uderzył w 56-letniego pieszego idącego poboczem. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Po zatrzymaniu 37-letniego kierowcy Hyundaia okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdem. Ponadto badanie wykazało, że w organizmie miał 1,6 promila alkoholu.
Kierowca został zatrzymany, a policja ustala okoliczności zdarzenia.
Kierowca został zatrzymany, a policja ustala okoliczności zdarzenia.
PRZECZYTAJ JESZCZE