Po raz trzeci rusza akcja "ZOOstaw, NIE porywaj!"
Koordynatorka ds. zielonej Warszawy Magdalena Młochowska zaznaczyła, że żeby dobrze dbać o przyrodnicze zasoby, ważna jest także edukacja mieszkańców. "Razem możemy działać na rzecz przyrody, a nie tej przyrodzie szkodzić" - dodała.
Zauważyła, że z roku na roku przybywa coraz więcej partnerów tej akcji, jak Park Kampinoski, który jest ogromną ostoją przyrody, tuż przy granicach Warszawy.
Akcja "ZOOstaw, NIE porywaj" skupia się przede wszystkim na właściwym postępowaniu z młodymi dzikimi zwierzętami, które często są bezzasadnie zabierane z ich naturalnego środowiska przez ludzi, którzy chcą pomóc. W rzeczywistości takie działania mogą przynieść więcej szkody niż pożytku. Młode zwierzęta, pozbawione opieki rodziców, tracą szansę na naukę umiejętności niezbędnych do przetrwania w naturze.
"W 1998 roku zaczynaliśmy pracę w warszawskim azylu dla ptaków. Pamiętam historię pewnej pani, która przyniosła torbę, a w niej dwa młode dzięciołki zielone, które właśnie wyszły z gniazda i powinny zostać w naturalnym środowisku. Zostało im zabrane dzieciństwo kosztem tego, że mamy poczucie, że zrobiliśmy coś dobrego. Należy pamiętać o tym, że rodzice zawsze lepiej przygotują je do życia w mieście" – tłumaczył dyrektor warszawskiego zoo Andrzej Kruszewicz.
Kampania "ZOOstaw, NIE porywaj!" pokazuje, jak należy postępować w przypadku znalezienia młodego zwierzaka. Tak jak w ubiegłym roku, bohaterami kampanii są kos Wars i sarenka Sawa. To przedstawiciele gatunków, które najczęściej trafiają do Ptasiego Azylu i Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Lasów Miejskich.
Akcja trwa od kwietnia do końca czerwca, czyli w okresie intensywnego rozrodu. To właśnie wtedy Ekopatrol otrzymuje najwięcej zgłoszeń dotyczących młodych zwierząt, które w rzeczywistości nie potrzebują pomocy.
Kampania jest wspólną inicjatywą warszawskiego zoo, Ośrodka Rehabilitacji Krajowych Ptaków Chronionych "Ptasi Azyl", Lasów Miejskich oraz Straży Miejskiej.
W Ośrodku Rehabilitacji Zwierząt Lasów Miejskich leczone są prowadzone chore i osierocone zwierzęta. Rocznie przyjmowanych jest tam około 1,4 tys. zwierzaków.
Natomiast do Ptasiego Azylu w zeszłym roku trafiły 10072 ptaki.
W tym roku do akcji dołączyły warszawskie dzielnice, gmina Piaseczno oraz Straż Miejska w Piasecznie. (PAP)
mas/ agz/
